Zima nie rozpieszcza. Nie bacząc na mróz (bo czego się spodziewać w pierwszych dniach stycznia), można było się wybrać na spacer. Próba ulepienia bałwana nieudana, bo piasek się nie lepił.
Kilka zdjęć ze styczniowego wypadu nad Skandę w dalszej części posta. Zapraszam do obejrzenia.